Zamysł spoko, ale poza Siedlcami również Łódź bym sobie odpuścił. 100% mur i beton, z tego co rozumiem Ty z namiotem jedziesz - w Łodzi nigdzie go nie rozstawisz, żeby trafić na jakąś łąkę czy nieużytek musiałbyś jechać daleko za miasto, najbliżej chyba w okolicach Pomorskiej (na samym jej końcu, to w zasadzie wylot z Łodzi). Ostatni raz byłem tam jakieś 3 lata temu - brzydkie miasto, zero zieleni, same bloki i kamienice, na głównej ulicy (Piotrowskiej) stoją porozwalane budynki w trakcie rozbiórki, które ktoś zapomniał "rozebrać" do końca. Nie poletzam. Ponoć ostatnio Łódź mocno się rozwija, ale w jakiś optymizm był nie popadał, bo tam po prostu gorzej już być nie mogło. Jeśli jednak się skusisz - poza Manufakturą nie mam nic do polecenia. Ale kamieni tam nie pozbierasz.
Wrocław - poletzam, możesz sobie rozbić namiot w wielu miejscach, np. na łąkach/lasach na Biskupinie - 10 minut od centrum miasta. W chuj rzeczy do zwiedzania. Za dużo żeby mi się chciało pisać.
Strzelin - byłem przejazdem, wydawał się ok, zwykłe miasto, ni to ładne, ni to piękne. Nie wiem co tam jest do oglądania, jak chcesz jakieś zamki itp oglądać to raczej Bolków (chyba nawet w lipcu jest zlot czarownic i gotów) albo Czocha w Leśnej. Możesz też jechać do Wałbrzycha szukać złotego pociągu, tylko uważaj bo to w 100% trzeci świat.
Kopice - ni znom
Generalnie bylebyś nie zahaczył o Legnicę (wpierdol od cyganów) i będzie ok. Trip brzmi fajnie, szanuję. Tylko się myj w rzekach/jeziorach albo wpierdalaj się na jakieś kampingi o ile znajdziesz. Czym podróżujesz? Pociung, auto, autobus, na stopa?
No i skoro już będziesz na Dolnym Śląsku to polecam trochę dodać sobie trasy i jebnąć się do Świeradowa albo Szklarskiej Poręby - góry są naprawdę fajne. W schronisku przekimasz się nawet za darmo jak masz własny śpiwór, pokój kosztuje jakieś 10-30zł tylko na weekendy brak miejsc - czeba rezerwować wcześniej. Namiot w górach też przejdzie, tylko rozbijaj tak żeby nikt nie widział. Szlaki są zawsze zaznaczone i rozrysowane, ciężko się zgubić więc luzik. Góry mamy w Polszy naprawdę urodziwe, a i kamieni nazbierasz.