Welcome to Laboratorium X-21

Join us now to get access to all our features. Once registered and logged in, you will be able to create topics, post replies to existing threads, give reputation to your fellow members, get your own private messenger, and so, so much more. It's also quick and totally free, so what are you waiting for?

Zapałki

Omni

Użytkownik
Dołączył
29 Grudzień 2016
Wiadomości
80
Punkty z reakcji
1
Punkty
6
Jaka zapałka jest każdy widzi.
Tak powiedziały laik.
Jednak każdy kumaty człowiek wie, że zapałki zapałkom nie równe, a w tych przedmiotach drzemie pradawna magia.
Zatem jakie marki zapałek palicie? Macie jakieś pro-tipy dla mniej obeznanych? Do czego jeszcze używacie zapałek?
Opowiadajcie co tam o zapałkach wiecie.
 

Alechemik

Użytkownik
Dołączył
30 Grudzień 2016
Wiadomości
78
Punkty z reakcji
0
Punkty
6
Lokalizacja
Prywatna willa JP2
Zwykle używam zapałek by podpalić coś. Kocham podpalać. Mam we wsi kolegę, upośledzonego syna strażaka. Razem podpalamy różne rzeczy, odpalamy fajerwerki i karbid. Fajnie jest wtedy.
 

Lenny Weisstein

Użytkownik
Dołączył
28 Grudzień 2016
Wiadomości
348
Punkty z reakcji
11
Punkty
18
Lokalizacja
Cave of the Past
Zapałki są dobre dla biednych Polaków robaków. Prawdziwi ludzie a nie robaki używają tylko i wyłącznie zapalniczek Clipper, ewentualnie jeszcze żarowych Torjet, ale Clippery są lepsze moim zdaniem, bardziej wytrzymałe.

Dawniej używałem zazwyczaj dziadowskich Czechowickich z zielonymi łebkami. Gasły nawet jak ktoś pierdnął.
 

Lou

Użytkownik
Dołączył
29 Grudzień 2016
Wiadomości
378
Punkty z reakcji
5
Punkty
18
Uszy se można poczyścić, jak za komuny.
 

MCaleb

Użytkownik
Dołączył
29 Grudzień 2016
Wiadomości
317
Punkty z reakcji
3
Punkty
18
Zapałek używam zbyt rzadko, by wyrobić sobie opinię o marce. Nie znaczy to, że kompletnie nie mam bladego pojęcia o nich.
Biedronkowe Gemini chyba najlepiej wypadły w moim odczuciu. Potrafią się zapalić od pierwszego potarcia o draskę nawet wiele miesięcy po zakupie i przetrzymywaniu w różnych warunkach.
Natomiast z zapałek, które chciałbym spróbować w przyszłości to sztormówki. Dla nieobeznanych mają one jakby wydłużony łepek, ale palić potrafią się nawet pod wodą.
 
Top